Lider umocnił się na czele Ekstraklasy
Raków Częstochowa 2:1 Stal Mielec
W 8 kolejce naszej kochanej Ekstraklasy, Raków podejmował w Bełchatowie drużynę Stali Mielec. Wiemy dobrze jak się to skończyło. Od początku nie wyglądało to zbyt dobrze, ogólnie ten mecz nie był taki jaki być powinien. Zbyt dużo niewykorzystanych okazji, mnie w tym meczu zachwycił Ivi Lopez, który popisał się precyzyjnym strzałem na bramkę dającą nam prowadzenie na 1:0. Wkońcu w ekstraklasie padł gol bezpośrednio z rzutu wolnego, Ivi Lopez i fantastyczny opadający liść i mamy 2:0! Przy bramce na 2:1, którą strzelił były zawodnik Rakowa, Maciej Domański moim zdaniem zaspała obrona. Podsumowując: największy plus meczu Ivi Lopez, minus meczu Vladislavs Gutkovskis.
Do zobaczenia po meczu z Termalicą Nieciecza w Pucharze Polski
1. | Raków Częstochowa | 8 | 6 | 1 | 1 | 20:9 | 19 |
14. | Stal Mielec | 8 | 1 | 2 | 5 | 8:19 | 5 |